poniedziałek, 23 grudnia 2013

Wesołych Świąt

Dużo śniegu, smacznej rybki,
lekkiej i niegroźnej chrypki,
uśmiechu od ucha do ucha
i pogody ducha
w nadchodzące święta



Ps. Oraz spełnienia marzeń, zyczeń i postanowień Noworocznych :) Ja obiecuję, że nadrobię zaległości :P a przedewszystki wykuję Hist. Szt. na egzamin :)

poniedziałek, 2 września 2013

kostrzynowo - woodstockowo

się zbieram jak ta sójka za morze... ale już bliżej niż dalej...
Trzy dni woodstockowego szaleństwa, a w miezy czasie zwiedzanie odnowionych ruin Starego Kostrzyna nad Odrą....
Fantastyczne alejki i ruiny przykryte kocem zieleni.







Natomiast z Woodstocku wybrane chwile...
Plenerowe koncerty poza scenowe, mali fani i atrakcje sponsorowane przez samych siebie, jak choćby mączna bitwa wieczorem...






niedziela, 18 sierpnia 2013

dyplomowo

Żeby nie było, że nic nie było :)
Bo było dużo, albo i więcej, ale tak jakoś wyszło, że powiedzmy czasu brakło... choć bardziej się już nie chciało :P
i wakacjowanie od komputera trwało dość długo, a teraz biegiem wszystko nadrabiamy i zdajemy relację....
Więc zacznijmy od początku...
to co mię prawie do końca lipca i cały czas zajmuje...  DYPLOM!!
tym razem nie obrazy a książka dla dzieci. Na warsztat poszły nasze polskie bajki ludowe...






poniedziałek, 25 marca 2013

illustracje....

dalszy ciąg zabaw z literaturą w tle...

Pan Kot w kosmosie
 Gil...
 i Sowa co nie może spać....

literatura....

moje zabawy z literaturą....
tym razem potraktowałam ją dość brutalni... wyrywając strony lub targając je na kawałki.
i takie oto powstały kolaże: femme fatale oraz żaglówka...



ostatnie....

tym razem w trakcie tworzenia...
kilka pisanek decoupage...


niedziela, 17 marca 2013

pisankowanie....

były kurczaki, czas na pisanki...
nadal mam fantazje na kokardki, ale zamiast szyszek wstążka gładka....
pasmanteria to dla mnie raj :p mnóstwo kolorów, wzorów...
więc tym razem poszalałam, groszki, paski i krateczka ;)

słoneczne...

 wiosenne...



 w kolorze nieba...

 srebrne....
 a także fiołki i różowe...


poniedziałek, 11 marca 2013

KUKUryKU!!!

ja chcę do WIOSNY!!!....
a tu znowu zima straszy.... coś siumpi z nieba i jest paskudnie.... brrrr....
mam nadzieję, że szybko minie to coś , co się zwie resztką zimy, więc tak na rozgrzewkę....

moje kolejne zmagania z programami i kogutki pod plakat...
znaczy jeden w dwóch wersjach....



niedziela, 10 marca 2013

pisankowo....

Czas zacząć pisankowanie ;)
pierwsze, na powrót wstążeczkowe, ale technika inna. Zamówienia nadchodzą na coś owego więc proszę bardzo...
do świąt jeszcze trochę czasu więc zobaczymy, jakie jajka wyklują mi się mi pod czaszką ...
a może i kurczaki będą.... hm....

(pierwsze w wersji glamour, srebrne...)

poniedziałek, 25 lutego 2013

Neverland

Wakacje...
fantastyczna sprawa, można bezkarnie się zgubić, zapomnieć i zaspać...
ustalić zasady bez zasad, wymazać wrzesień z kalendarzy i odkrywać świat... zamknięty w ogródku u dziadków....

a o to Peter Pan i jego Zagubiona Banda:







sobota, 26 stycznia 2013

maraton po Łodzi

Nie ma to jak grupowa wycieczka do muzeów...  Miała ona się odbyć tuż przed świętami, ale wypadła ostatecznie na początek stycznia.
Psorka zawsze ustawi tak czas i rozplanuje trasę zwiedzania, że na nic spokojnie nie ma czasu. Ani na zwiedzanie, ani na wypicie najmniejszej kawy...
Tym razem o dziwo, bieg nie odbył się po Krakowie (jak tradycja nakazuje) lecz "zwiedzaliśmy" wystawy w Łodzi... I oczywiście pogoda musiała dopisać deszczem...

a ja w końcu zamieszczam relację z tej eskapady :)
wystawy w Centralnym Muzeum Włókiennictwa i Manufakturze...