jeden z kilku powodów mej opieszałości....
PRZEPROWADZKI ;)
niestety z poprzedniego warsztatu a raczej składziku musiałam się wynieść, będzie tam łazienka ;)
a ja się przeniosłam na strych gdzie mam duuuuuużo, a przynajmniej znacznie więcej miejsca....
jak się okazało gratów mam sporo, więc za nim wszystko poukładam jeszcze troszku czasu minie :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz